Nie bede wam opisywała całego dnia bo mi sie nie chce ;dd Opiszę tylko fajne i głupie zdarzenia . No to dzisiaj w sgl byłyśmy z Agą pierwsze hahh ;d Najpierw geografia ;/ nic szczególnego się nie działo, poza jebniętą babką ;d później matma ;p naprawiałam korektor ;d całą lekcję ;d nudziło mi się więc co miałam robić ;d potem religia. siorkę mamy fajną ;d hmm, angielski. pani nieźle porąbana. Del**do-Gom** - nie napisze całego nazwiska, żeby nie było ^^ ale jest hiszpanką ;d potem polski. nie pytała, oszcczędziła nas ^^ na końcu biologia. o bosh, babka ujdzie w tłumie, ale ma głupie zasady. np. nie ma nie przygotowań ;/// żal.pl skończyliśmy lekcje to poszliśmy z bercikiem, dominikiem, rogalem, pintalem i agą na starą budę. ale nas nie wpuścili -_- bo mamy przyjść na dwudziestominutówce wtedy nas wpuszczą ;/ tylko te cioty nie pomyślały, że my wtedy mamy lekcje. czyli bardzo chcą żebyśmy na wagary poszli ^^ mnie nie trzeba długo prosić ;d siedziliśmy tam pod tą budą i czekaliśmy na nauczycieli wychodzących ze sgl ;p i trochę pogadaliśmy ^^ teraz siedzę na sd i mam śmiechawkę, bo niektóre 'koleżanki' mają podjarkę, że wiedzą co to agility ;p wujek google im pomógł? chyba tak ;d dobra kończę. sorry, że krótki post, ale nie chce mi sie pisac ;dd
a tu moje zdj. ^^ jeszcze w czerwonych włosach ^^ ;D
0 komentarze:
Prześlij komentarz