Rano jak zwykle wstałam , nie ma co, oryginalna jestem ;d Umyłam zeby, ubrałam sie, uczesałam itp ;p Meine tatuś mnie podwiózł [szczęściara ^^] Jak przyszłyśmy z Agą do sgl to Rogal, Pintal i Ewa już czekały. Otworzyłam szafke moim super tajnym szyfrem [lol2] Ubrałam buty, odłożyłam kurtke i poszłyśmy z dziewczynami na wf ;d Fajnie ^^ Przebrałyśmy się, poszłyśmy na sale. A po drodze starsze klasy do nas kici kici ;p nie no lekkie spóźnienie, przecież już tydzień do tej szkoły chodzimy ^^ ;d Hahh. Na sali był już vodzu ;p Najpierw rozgrzewkaaa. Prowadziła taka dziewczyna co nie wiem jak się nazywa [brecht] Rozgrzewka nawet ok. Potem miałyśmy grać w siatte, ale najpierw ćwiczenia z siatkówki ;\\ Musiałyśmy odbijać z jakieś 20 minut dołem i górą ;// nie miałabym nic przeciwko temu, ale zostało nam 5 minut lekcji. Jak dobrałyśmy składy, to już dzwonek ;// grałyśmy do 5 pkt, nie no, szalone ^^ Po wf była plastyka. Niby fajnie, ale kolejna szajbnięta baba. Kto nie miał bloku A3 dostawał minusa, chociaż miał wszystkie inne przybory [farby, pędzle, ołówek, gumkę] Np. ja. Miałam kartkę od Agi, bo umówiłyśmy się, że mi da, bo mi sie nie chciało nieść ;d No i oczywiście mój pierwszy minus w gim ;p Jeszzce baba coś takiego; dziewczyna z ostatniej ławki nie je. żal.pl. ja nic nie jadłam, powiedziałam jej to, a ona: jak nie jesz, jak jesz. żal mi tej jebanej pizdy ;p później godz wych. dostałyśmy jakieś zniźki na książki, w pore, jak ja już wszystkie mam ;/ no ale dobra. później geografia. kolejny szajbus ^^ pieprzyła coś, że trzeba mieć ćwiczenia, chociaż na wykazie podręczników nie było. żal.pl nr 2 ^^ potem matma . nie było tak źle [lol]. no ale serio, ta baba nie jest taka zła jak się wydawało, w każdym razie jest tępa. bo z tyłu podręcznika są odpowiedzi i wszystko sobie z Agą wpisałyśmy ^^ no i nie bierze do tablicy tych co się nie zgłaszają ^^ a to wieeelki plus ^^ bo można np pisać sms jak Marta ;d albo pisać zadanie na polaka jak ja ;p potem był właśnie polak. baba nawet ok [wow] tylko strasznie dużo pisaliśmy o jakiejś grecji czy Rzymie, nie wiem nie słuchałam, pisałam po prostu co baba dyktuje ;d zbyt fajne to to nie było. potem jeszcze jeden polski i znow strasznie dużo pisania, tym razem o biblii. już mnie to denerwuje, ja się wystarczająco w kościele nasłucham ;d no, w między czasie Romeo i Julia gruchali i dołączył do nich Artur i powstał szczęśliwy trójkącik [rotfl] szydziłyśmy z nich cały czas. i madziulka na rogala nagadywała i myślała że nikt nie widzi ? ;// żal.pl nr 3. i nasze tajne rozmowy tzn. pisałyśmy na kartkach do siebie coś i pokazywałyśmy, żeby druga osoba mogła przeczytać ;p musiałyśmy uważac bo rykowska zeza robiła ;d na przerwie radzio i madzia [romeo i julia] coś tam gadali, prawie że buzi buzi, i radzio poszedł, a rykowska do madzi przyszła i coś takiego: szczęściara z ciebie. a madzia: wiem. a mi na odruch wymiotni sie zebrało ^^ normalnie musiałam wyjść ;d pintal i rogal chciały, żebyśmy z nimi poszły do zielonej budki, ale ja akurat nie miałam kasy, aga to samo. dla towarzytswa nie chciało nam się iść, bo byśmy miały długą drogę do domq. to już chyba caly dzień [mniej więcej] może wam rogal zrobi korektę w następnym poście .
bay bay :*
Czaciooor . XDD
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)







0 komentarze:
Prześlij komentarz